Budowa jachtu chodziła mi pogłowie od wielu lat...
w skrócie:
Plany SETKI mam już od 2004 roku! Tak, tak, dokumentacja trafiła w moje ręce ponad 10 lat temu. Czekała w mojej szufladzie na okazję, która niespodziewanie teraz stanęła przede mną. Nie dosłownie teraz, bo obserwowałem stronę REGAT przez Atlantyk od 2011 roku, kibicując uczestnikom. Po ogłoszeniu terminu 2-giej edycji regat, myśli o realizacji budowy i przejścia Atlantyku zaczęły być co raz to bardziej natarczywe.
- Co robić, co robić?
- Jak to co? BUDOWAĆ!!!